Przejdź do treści

Lustrzanki cyfrowe, bezlusterkowce i kamery - aktualne modele i zapowiedzi

Facebook

Lustrzanki cyfrowe, bezlusterkowce i kamery - aktualne modele i zapowiedzi

Rynek fotograficzny, mówiąc kolokwialnie, nie śpi. Rozwój technologii sprawia, że wciąż odbywają się premiery nowych lustrzanek cyfrowych, kamer z możliwością robienia zdjęć czy też bezlusterkowców. Wydaje się jednak, że w ostatnim czasie producenci skłaniają się w głównej mierze do tworzenia ostatnich z wymienionych urządzeń. W związku z tym przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych oraz najnowszych debiutów, a także przyjrzeliśmy się zapowiedziom aparatów oraz kamer, które mają jeszcze szanse ukazać się na rynku w 2022 roku.

Panasonic Lumix GH 6

Nowy bezlusterkowiec Panasonica, który zdołał zadebiutować już na rynku, to następca modelu GH 5, który pokazał, jak powinien funkcjonować idealny aparat przeznaczony do filmowania. Lumix GH 6 zapewnia bardzo wysoką rozdzielczość (5,7K z prędkością 60 klatek i 10-bitowym zapisem), a także tryb slow-motion 4K 120p. Największym atutem dzieła firmy Panasonic jest jednak nieograniczony czas nagrywania w jakości 4K DCl 10-bit z próbkowaniem 4:2:2.

Canon EOS R5c i jeszcze jeden model?

Canon nie zamierza osiadać na laurach, co udowodnił już wprowadzając na rynek model EOS R5c. Jest to kamera z możliwością robienia zdjęć bardziej kompaktowa, choć równie zaawansowana. Posiada możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 8K bez ograniczeń czasowych oraz robienia zdjęć w rozdzielczości 45 megapikseli, dzięki czemu jest gotowa do pracy w każdych warunkach. Prawdziwym hitem ma być jednak model EOS R1, który ma posiadać uniwersalny korpus łączący w sobie ogromną wydajność oraz wysoką rozdzielczość. Co jednak się za tym kryje? Nowa bezlusterkowiec spod znaku Canona ma posiadać matrycę o rozdzielczości 100MP. Przypuszcza się, że jej premiera nastąpi w ostatnich miesiącach 2022 roku lub na początku przyszłego.

Co słychać u innych producentów lustrzanek cyfrowych?

 

Nikon już w 2021 roku zapowiadał, że będzie powoli odchodzić od produkcji lustrzanek cyfrowych na rzecz bezlusterkowców. Niemniej, w przypadku japońskiego producenta nie można niczego wykluczać. Na razie także inne uznane marki nie ogłosiły swoich oficjalnych propozycji na ten rok. Warto jednak mieć na uwadze to, co przygotują dla nas Sigma czy OM Systems (dawniej Olympus).